Wywiad

Czy lubuskie firmy potrafią współpracować?

Czy lubuskie firmy potrafią współpracować?

Przyszłość regionu to nie pojedyncze firmy, a zgrane zespoły i partnerstwa, które tworzą realne innowacje – od energetyki, przez logistykę, po rolnictwo i administrację. I co najważniejsze – nie tylko dla siebie, ale dla całego rynku. Z Piotrem Gawarą – prezesem GAMP, Pawłem Chrzanowskim – dyrektorem MAZEL i Radosławem Grechem – CEO Centrów Badawczo Rozwojowych Uniwersytetu Zielonogórskiego rozmawia Joanna Zielińska.

Lubuskie to dziś coś więcej niż zielone pogranicze – to prężny region przemysłowy, w którym powstają rozwiązania na miarę wyzwań XXI wieku. W jego sercu działają trzy wyjątkowe organizacje, które nie tylko tworzą innowacje, ale – co ważniejsze – tworzą je razem.

GAMP (gamp.pl) z Zielonej Góry to doświadczony producent oprogramowania i systemów wspierających energetykę, logistykę, administrację i przemysł. Firma słyniez takich produktów jak SafeSys (monitoring mediów), GapMap (system dla rynków towarowych) czy WiseFuel (optymalizacja paliwa i śladu węglowego flot).

MAZEL (mazel.pl), z siedzibą w Nowej Soli, to firma z niemal 40- letnią historią. Specjalizuje się w kompleksowych realizacjach zaprojektuj – wybuduj z zakresu instalacji elektrycznych, automatyki przemysłowej i budynkowej, modernizacji infrastruktury elektroenergetycznej zarówno dla energetyki zawodowej jak i prywatnych inwestorów. Realizuje projekty na całym świecie – od hal produkcyjnych po lotniska i centra danych.

CBR Uniwersytetu Zielonogórskiego (cbr-uz.pl) to zespół naukowców i inżynierów działających na styku badań i przemysłu. Z sukcesem wspiera rozwój aplikacji, systemów AI i modeli analitycznych dla firm z regionu i całej Polski.

GAMP i MAZEL – 17 lat zaufania, wspólnych wdrożeń i rozwoju

Joanna Zielińska: Panowie czy firmy z jednego regionu mogą realnie współpracować – nie tylko raz, ale przez lata?

Piotr Gawara, GAMP: Zdecydowanie tak. Nasza współpraca z MAZEL trwa od ponad 15 lat. Zaczęła się od projektu dla jednej z dużych fabryk w Polsce – wymagającego, wieloetapowego wdrożenia z zakresu automatyki i sterowania liniami produkcyjnymi. Tylko nasze zespoły tj. GAMP i inżynierowie z firmy Mazel „przetrwały” do końca realizacji inwestycji – a było tam kilku naprawdę dużych graczy. Dlaczego? Bo stawiamy na jakość, terminowość i odpowiedzialność.

Paweł Chrzanowski, MAZEL: W MAZEL-u mam wdrożone procedury dotyczące bardzo dokładnej selekcji naszych Partnerów biznesowych. Nie powierzamy zadań przypadkowym podwykonawcom – potrzebujemy pewności, że każdy etap projektu, delegowany poza naszą strukturę będzie wykonany profesjonalnie. Dlatego właśnie współpracujemy z GAMP-em. Ich zespół to fachowcy od systemów niskoprądowych, informatyki, zbierania danych i integracji z przemysłowymi systemami pomiarowymi. Moim zdaniem jest to dobrze zbudowany team przede wszystkim doświadczonych inżynierów z dziedziny programowania aplikacji, który wie, jak to się robi. Poza tym jest to zespół, który posiada kompetencje, których Mazel obecnie nie posiada w tak szerokim zakresie.

Piotr Gawara: Wspólnie realizowaliśmy i obecnie realizujemy projekty, w których jest bardzo dokładny podział kompetencji, np. w ostatnio zrealizowanym projekcie u jednego z wiodących
producentów lubuskich MAZEL odpowiadał za fizyczną przebudowę punktów pomiarowych oraz modernizację przyłączy i rozdzielni elektrycznych (nowe szafy, czujniki, zasilanie) – a GAMP dostarczył autorskie dedykowane oprogramowanie SafeSys, czyli system precyzyjnego rozliczania mediów w tym rozbudowanych analiz. To klasyczny przykład uzupełniania się kompetencji.

Joanna Zielińska: Czyli można powiedzieć, iż MAZEL i GAMP ze sobą nie konkurują?

Paweł Chrzanowski: Tak, nasze firmy nie konkurują ze sobą – choć mogłyby. Zamiast tego w ostatnim czasie zbudowaliśmy model współpracy oparty na kompetencjach i wspólnym celu. Dodam, że mianownikiem łączącym obie firmy jest też pokoleniowość – i MAZEL, i GAMP przeszły proces naturalnej sukcesji. Dziś młodzi liderzy nadają ton, wprowadzają nowe technologie, ale nie tracą z oczu też tych wartości, na których firmy zostały zbudowane.

GAMP i CBR UZ – AI w praktyce i nagrody za innowacje

Joanna Zielińska: Panie Radosławie – w jaki sposób nauka może realnie wspierać innowacyjne firmy technologiczne w województwie lubuskim?

Radosław Grech, CBR UZ: Przez lata współpracy z firmami takimi jak GAMP, wypracowaliśmy model, w którym naukowcy nie tylko doradzają, ale aktywnie współtworzą rozwiązania lub odpowiadają za konkretne etapy prac R&D. Obecnie, razem z Piotrem Gawarą i jego zespołem, rozwijamy system WiseFuel – platformę do optymalizacji tankowania pojazdów ciężarowych z uwzględnieniem kosztów, tras, ale przede wszystkim śladu węglowego.

Piotr Gawara: Zespół Radosława z CBR UZ to partner z obszaru nauki, na którym można polegać i któremu można zaufać. Każdy etap, który powierzaliśmy im w naszych projektach – od koncepcji po wdrożenie – był zrealizowany terminowo, z ogromną starannością i dużą wartością merytoryczną oraz co najważniejsze z dużą dbałością o część dokumentacyjną. Pracujemy nie tylko nad WiseFuel – razem stworzyliśmy również inne systemy, w tym projekt MyHives, który zdobył nagrodę PARP za innowacyjne podejście do monitoringu uli i pszczół przy użyciu czujników i technologii deep learning.

Radosław Grech: Tak, rozwiązania rozwijane wspólnie z GAMPem są świetnym przykładem tego, jak lokalne partnerstwa mogą rezonować ogólnopolsko. Pracowaliśmy też przy projektach
takich jak VendApp – do zarządzania flotą vendingową – czy Sesje.pl, gdzie nasz zespół odpowiadał za warstwę IoT i integracje sprzętowe. Te projekty pokazują, że nauka i biznes mogą mówić wspólnym językiem – językiem użytecznych, wdrażalnych rozwiązań.

Joanna Zielińska: Panie Radosławie, pozwoli Pan, że dopytam bardziej konkretnie – co właściwie robicie dziś dla GAMP-u? Bo „opracowanie algorytmów” to hasło, pod którym może kryć się bardzo wiele.

Radosław Grech, CBR UZ: To dobre pytanie. Obecnie nasz zespół współpracuje bezpośrednio z działem R&D GAMP-u nad algorytmami obliczeniowymi systemu WiseFuel. Chodzi o bardzo precyzyjne i dynamiczne wyliczanie śladu węglowego pojazdów flotowych – z uwzględnieniem m.in. masy ładunku, typu pojazdu, przebiegu trasy, warunków drogowych i profilu spalania. Pracujemy w oparciu o najnowsze europejskie regulacje, takie jak VECTO i EURO 7, które w najbliższych latach zdefiniują standardy ekologiczne w sektorze transportu. To nie są puste hasła – już dziś mają wpływ na decyzje flotowe, a wkrótce będą decydować o dostępie do rynku i możliwościach finansowania.

Mógłbym mówić dalej o detalach, ale z oczywistych względów – obowiązuje nas umowa NDA – nie mogę zdradzać szczegółów matematycznych ani kodowych. Ale mogę powiedzieć jasno:
to nie są konsultacje. To aktywny, ekspercki udział w budowie krytycznych komponentów systemu WiseFuel, który ma szansę być jednym z najbardziej zaawansowanych narzędzi tego typu
w naszej części Europy, jak już nie jest – tu uśmiech.

Joanna Zielińska: A co z AI? Wiele firm się nią chwali, ale czy rzeczywiście ją wdrażają? Czy CBR też wspiera GAMP w tym obszarze?

Piotr Gawara: Może pozwolę sobie odpowiedzieć, nie wchodząc jeszcze w szczegóły – nie chcemy zdradzać zbyt wiele konkurencji. W GAMP traktujemy sztuczną inteligencję nie jako
modne hasło do prezentacji, ale jako rzeczywiste narzędzie pracy. W systemach takich jak WiseFuel czy GapMap jesteśmy na początku większej drogi, ale już teraz wykorzystujemy AI w bardzo konkretny sposób – jako predyktor wspierający podejmowanie decyzji.

Chodzi m.in. o przewidywanie zużycia paliwa, emisji CO₂, wybór optymalnej trasy czy klasyfikację danych z kamer i czujników. To wszystko wymaga ogromnych ilości danych, czasu, a przede wszystkim – odpowiedniego zaplecza analitycznego i naukowego. I właśnie tutaj nieocenione jest wsparcie CBR UZ, które wnosi wiedzę, doświadczenie i podejście badawcze na najwyższym poziomie.

Podsumowanie – wspólna wizja zamiast konkurencji

Joanna Zielińska: Czyli podsumowując – można w Lubuskiem, współpracować, a nie tylko rywalizować?

Paweł Chrzanowski: Zdecydowanie tak. Mamy w regionie wykwalifikowaną kadrę menedżerską, solidne lokalne firmy i coraz bardziej dojrzałą kulturę współpracy – zarówno między przedsiębiorstwami, jak i Uniwersytetem Zielonogórskim. Ale kluczowe jest jedno: umiejętność właściwego doboru partnerów biznesowych. Nie każdy będzie odpowiedni.

W przypadku GAMP nie mamy żadnych wątpliwości – to sprawdzony, kompetentny i uzupełniający nas partner. Współpraca przebiega płynnie, profesjonalnie i z dużym wzajemnym zrozumieniem. A to dziś bezcenne.

Radosław Grech: Kluczem jest otwartość – zarówno po stronie Biznesu, jak i naszej Uczelni. Jako naukowcy nie chcemy tylko pisać raportów – chcemy współtworzyć rzeczy, które będą miały wpływ na gospodarkę i środowisko.

Piotr Gawara: MAZEL, CBR i GAMP to przykład, że da się w Polsce stworzyć zgrany innowacyjny ekosystem współpracy. Innowacje nie powstają w próżni – powstają tam, gdzie ludzie potrafią ze sobą rozmawiać i szanować swoje kompetencje, powstają w gronie pasjonatów, którzy tak jak Radosław są wizjonerami. To może być przepis na sukces – nie tylko w Lubuskiem.

Poprzedni artykuł

Państwowa Inspekcja Pracy radzi

Czytaj więcej
Następny artykuł

O każdą firmę członkowską należy zadbać

Czytaj więcej

ul. Reja 6, 65-076 Zielona Góra
Tel. 884 782 630
E-mail: b.przybylska@opzl.pl