Co Pana zdaniem czeka lubuskich przedsiębiorców w sektorze energetycznym w 2024 r.?
Obecny rok na pewno będzie inny niż ubiegłe lata. W październiku 2023 weszła w życie ustawa o nowelizacji OZE, która implementuje do polskiego prawa kolejną część europejskiej dyrektywy RED II dotyczącej wspierania OZE zarówno na rynku energii elektrycznej, jak i rynku ciepła. Ma to być impuls do zwiększenia udziału źródeł odnawialnych w krajowym zużyciu energii.
Nowelizacja wprowadziła m.in. nowe definicje dla biometanu (będzie nowy rynek dla tego paliwa) oraz dla hybrydowych instalacji OZE, zostały wprowadzone ułatwienia dla klastrów i spółdzielni energetycznych, pojawiło się wsparcie dla modernizacji instalacji OZE.
Wprowadzono cable pooling (współdzielenie przyłącza OZE), uregulowano kwestie sprzedaży energii elektrycznej z OZE bezpośrednio od wytwórcy (umowy PPA). Zwiększono próg mocy instalacji OZE z 50 kW do 150 kW niewymagających pozwolenia na budowę.
Od 2024 roku największe przedsiębiorstwa zgodnie z dyrektywą CSRD będą zobligowane do wykonywania raportu ESG. Pozwoli to organizacjom przedstawić swoje działania dotyczące kwestii środowiskowych, społecznej odpowiedzialności oraz ładu korporacyjnego. W kolejnych latach tym obowiązkiem zostaną objęte coraz mniejsze przedsiębiorstwa.
Proszę zatem powiedzieć, jak to wszystko wpłynie na ceny energii w Polsce?
Najprawdopodobniej nie zostanie przedłużona tarcza energetyczna, która wprowadziła dla MŚP ceny maksymalne za prąd na poziomie 698 zł / MWh. Wpłynie to na podwyżki u przedsiębiorców, którzy zabezpieczyli sobie ceny na wyższym poziomie lub korzystają z cenników standardowych sprzedawców. Już dla przedsiębiorców o zużyciu kilku MWh rocznie są dostępne różne modele kontraktowania energii, w oparciu o notowania zarówno długo jak i krótko terminowe. Kupowanie energii dzisiaj nie jest już tak proste jak kiedyś, stąd wzrost zainteresowania przedsiębiorców zewnętrznym wsparciem eksperckim w tym obszarze. Obecnie żeby móc tanio kupować prąd czy gaz, należy mieć wiedzę jak się poruszać na rynku energii, wiedzieć jaki model kontraktowania będzie najkorzystniejszy dla profilu poboru, a także czytać ze zrozumieniem oferty różnych sprzedawców.
Jeszcze w zeszłym roku najczęściej wybieranym modelem kontraktowania energii dla firm z sektora MŚP, był model oparty na cenach RDN (Rynku Dnia Następnego). Obecnie po dużych spadkach cen uprawnień do emisji CO2 i korektach cen na Towarowej Giełdzie Energii mali odbiorcy chętnie korzystają z opcji stałych cen energii zabezpieczonych na kilka lat do przodu, doceniając prostotę rozliczeń i możliwość długoterminowego planowania wydatków firmowych.
Duzi odbiorcy (przemysł) mają możliwość kupowania energii i gazu w modelach mieszanych, korzystając z zalet rynków krótko i długoterminowych, a w ramach kontraktów cPPA lub PPA mają możliwość zakupić energię bezpośrednio od producenta OZE. Wybór oferty czy też strategii kupowania powinien być poprzedzony analizą profilu zużycia.
Za co płaci przedsiębiorca kupujący ogólnie mówiąc „prąd”? Jak prawidłowo czytać fakturę, którą otrzymujemy od sprzedawcy?
Proszę pamiętać, że fakturę otrzymujemy nie tylko od sprzedawcy energii. Przedsiębiorca płaci za energię czynną pobraną, ale także ponosi opłaty dystrybucyjne widoczne na fakturze lub fakturach.
Opłata za energię czynną płacona jest do sprzedawcy energii, czyli spółki obrotu. Tutaj ceny są wolnorynkowe, a ich wysokość zależy od wynegocjowanych warunków oraz dobranej strategii zakupowej.
Opłaty dystrybucyjne pobierane są przez OSD (Operatora Systemu Dystrybucyjnego), są to stawki ustalane odgórnie raz do roku przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Stawki za różne opłaty dystrybucyjne nie są negocjowane, ale odpowiedni dobór taryf dystrybucyjnych i parametrów dystrybucyjnych pozwala czasami na wprowadzenie większych oszczędności niż sama zmiana sprzedawcy energii elektrycznej.
W kontekście zielonej energii, przedsiębiorca może również ponosić dodatkowe koszty związane z zakupem Gwarancji Pochodzenia, co może być częścią strategii zrównoważonego rozwoju i spełnienia wymogów dotyczących ekologii.
Czy przywiązanie do wybranego dostawcy energii to dobre rozwiązanie?
Jeszcze do końca czerwca br. obowiązuje maksymalna stawka 698 zł netto za MWh, którą dla odbiorców wrażliwych i MŚP przedłużył rząd. Natomiast po ostatnich spadkach na giełdzie można zakupić energię w stałych, gwarantowanych cenach poniżej tego poziomu. Jeszcze taniej wychodzą kontrakty na rynkach SPOT (indeksowane notowaniami Rynku Dnia Następnego). Coraz więcej odbiorców z segmentu MŚP zauważa, że trzymanie się sprzedawcy z urzędu nie jest dla nich opłacalne. Przy obecnych różnicach notowań energii i gazu na giełdach towarowych różnica w ofertach może być naprawdę duża. Należy tylko świadomie poruszać się po rynku i wybrać to co jest dla danego odbiorcy najkorzystniejsze. Ponadto przy rezygnacji z umów kompleksowych klienci pozbywają się „pośrednika”. Wiem, że to może być dla wielu czytelników zaskoczeniem, ale na umowach kompleksowych, gdzie jest jedna faktura całościowa, sprzedawca pośredniczy między odbiorcą, a dystrybutorem. Przy zmianie sprzedawcy mamy już umowy bezpośrednio podpisane ze spółką obrotu i spółką dystrybucyjną.
Więksi odbiorcy energii elektrycznej chętniej korzystają ze zmiany sprzedawcy, a anergię elektryczną traktują jak surowiec do produkcji. Mają świadomość, że pochodzi ona zawsze z jednej i tej samej sieci niezależnie od tego jaką mają wybraną spółkę obrotu, która wystawia im rachunek za energię czynną pobraną. Niestety nawet u największych przedsiębiorców można zauważyć, że nie do końca potrafią korzystać z różnych ofert sprzedawców i cały czas kupują energię „po staremu”, na krótki okres czasu, co roku w tym samym miesiącu przeprowadzając jedynie konkurs ofert na jak najniższą cenę.
Pośród wielu mikro i małych firm istnieje brak zrozumienia dla korzyści płynących z podjęcia decyzji o zmianie dostawcy energii. Niemniej jednak wzrost cen energii elektrycznej skłonił niektórych klientów do poszukiwania nowych produktów. Należy także dodatkowo pamiętać o tym, by oszczędzać energię, świadomie ją zużywać, a nie tylko tanio kupować prąd.
Jak to należy rozumieć??
Inwestycje termomodernizacyjne, wybór urządzeń o jak najniższym zużyciu prądu, przegląd sieci energetycznych, monitoring zużycia energii i reagowanie w sytuacji gdy zużywamy jej za dużo. Ponadto właściwy dobór mocy umownej oraz taryf, według których płacimy za prąd. Wiem oczywiście, że przedsiębiorca musi myśleć o swoim biznesie, a nie skupiać się tylko na energii elektrycznej, czy gazie w swojej firmie, ale po prostu opłaca się wiedzieć jak najwięcej w tym temacie, bo często zauważam, że firmy płacą za energię, której tak naprawdę wcale nie potrzebują, lub zużywają jej zbyt dużo w stosunku do swoich potrzeb.
Ja sam przekonuję moich klientów do stałego monitorowania cen rynkowych, co pozwala unikać ryzyka złego momentu kontraktacji. Większa świadomość przedsiębiorców w tym zakresie to wyraźne oszczędności w firmie związane z zakupem energii sięgające często 30-40% rocznie.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję bardzo.
Bernadetta Holak
Wojciech Mydlikowski
Doradca energetyczny. Właściciel PHU MENTE
Wojciech Mydlikowski. Specjalista w zakresie
optymalizacji kosztów energetycznych oraz systemów
do zarządzania i monitorowania zużycia
mediów. Doradca w zakresie OZE i pozyskiwania zewnętrznych
źródeł finansowania inwestycji energetycznych i termomodernizacyjnych.